Gen. Breedlove: Ukraińcy powinni najpierw odciąć Krym
Wojskowy wyjaśnił, na jakie kroki by się zdecydował. "Przejąłbym kontrolę nad systemem dostaw na półwysep i upewnił się, że mogę odciąć go całkiem od wody pitnej. A potem zburzyłbym główną część mostu nad Cieśniną Kerczeńską. Wtedy Krym byłby odcięty. A jeśli odizolujesz Krym w ten sposób, nie będziesz musiał dokonywać inwazji: cały Krym znajdzie się w zasięgu precyzyjnego ostrzału dalekiego zasięgu i stanie się nie do utrzymania dla sił rosyjskich" – tłumaczy były naczelny dowódca Sił Sojuszniczych NATO w Europie.
Gen. Breedlove twierdzi, że "reszta wydarzy się sama". "I tak bym zrobił: pozwolił, aby efekt wywarty blokadą Krymu zaczął działać, zanim zaatakuję dalej" – mówi.
Wojskowy: Nie pouczajmy Ukrainy
Wojskowy nie podziela opinii, że czas na kontrofensywę jest teraz i jeśli Ukraina nie podejmie zdecydowanych działań, straci szansę. "Próbujemy zamknąć Ukrainę w naszych wyobrażeniach i ustawiać według naszych potrzeb. Muszą zrobić to, muszą teraz... To oczywiście ma podłoże polityczne. Wszędzie są ludzie, którzy chcą wspierać Ukraińców, i tacy, którzy nie chcą – i nie przepuszczą żadnej okazji, by zawołać: 'a nie mówiłem? nie dali rady'. Dobrym przykładem jest kwestia Bachmutu: masa komentatorów lamentuje, a przecież z wojskowego punktu widzenia nie ma znaczenia, kto zajmuje ile budynków, ale jakie manewry rzeczywiście to umożliwia lub nie. Bachmut ma niską wartość taktyczną. A na poziomie operacyjnym Ukraina wykonała tam dobrą robotę, wyrządzając poważne szkody na rosyjskich tyłach" – ocenia Amerykanin.